W zeszłą niedzielę miałam ogrrrrrrooooomną przyjemność szaleć twórczo (i nie tylko) z Dziołchami scrapująco-craftującymi w Irlandii. Naszym gościem specjalnym była niejaka Magda P. :D. Szaleństwo totalne! Zakupy, pogaduchy, kawkowanie, twórcza praca i wieeeeele innych atrakcji. Ponad 8 godzin imprezowania, a ja nadal mam niedosyt, ech...
zakuuuuuupyyyyy :)
ciacho to podstawa!!!!
i nareszcie w środowisku naturalnym dla nas, w niesamowicie klimatycznej pracowni Aniees :)
w podziękowaniu, że Magda z nami wytrzymała cały dzień, postanowiłyśmy jej dla niej zrobić album. Każda wykonała jedną kartę...
a po intensywnej pracy zasłużony posiłek :)
nie darowałabym sobie, gdybym nie miała foty z rzeczona Magdą P :):) dzięki Kochana :*
Zazdrościłyśmy Dziewczynom w Polsce tych wszystkich kreatywnych spotkań, a teraz i my wariatki, dzięki Agnieszce miałyśmy szansę się wyszaleć twórczo i nie tylko :)
Aguś wielki buziak dziękczynny dla Ciebie i wszystkim dziewczynom również dziękuję za niesamowicie spędzony czas :*
10 komentarzy:
o jaaaaa, ale mega spotkanie!!! teraz ja Wam zazdroszczę :D :D :D Bajjeczko, wyglądasz pięknie!
Bajeczko do nastepnego :*
oj tak jest czego zazdroscic :) sliczny brzusio kochana :*
Wspaniała ekipa!!!
aahaha, mina przy cieście bezcenna!
O rajuśku! Nie wiem co powiedzieć:) Po pierwsze zazdroszczę! Ja nawet w Polsce nie byłam jeszcze na takim spotkaniu:) Po drugie - niesamowicie jest zobaczyć Was na innych zdjęciach niż te profilowe. Ciebie Bajeczko wyobrażałam sobie zupełnie inaczej! Po trzecie chyba tam okrąglutki brzuszek zauważyłam, więc gratuluję i życzę wszystkiego naj!
A przy okazji zapraszam na moje portretowe candy (może już zapraszałam, nie wiem, najwyżej się powtórzę) :)
Karmi - wpadaj do nas bliżej lata, zrobimy spęd u mnie, a TY będziesz special guest :D:D
Angel - koniecznie musisz na takie spędowisko pojechać, bo atmosfera bezcenna :):) i dziękuję :*
ps. ja na każdym zdjęciu chyba wyglądam inaczej :)
Świrolandia....dokladnie tak jak nazwałas, dziękuję wszystkim pozytywnie zakreconym dziewczynom za ten kreatyny dzionek a Madzi za cierpliwosc do mojej "ROdzinki Grizwoldów"heheheheh.....do nastepnego, Galeria juz odgruzowana więc planujcie "NEXT TIME"!!!a co do brzuszka Bajki ( pięknego zresztą!!)---- ha, co się Maleństwo nasłuchało i "naartystyczniło" to jego!!!!
oj,było cudownie!!!..oczywiście juz tęsknię:* i chce jeszcze!!!
(porosze fotki na maila)
Prześlij komentarz