Dawno temu na wyzwanie DM zrobiłam shadow box, którego nie pokazałam prywaciarsko na blogu. Może powinnam zrobić postanowienie noworoczne, żeby częściej przeglądać zdjęcia na kompie ;)
W roli głównej moja siostrzenica, która na wakacyjnym wypadzie na wieś do domu pradziadków odkryła konika na biegunach i od tego czasu go uwieeeeelbia :) Koń to iście historyczny, który wybujał kilka pokoleń (ze mną włącznie).
W roli głównej moja siostrzenica, która na wakacyjnym wypadzie na wieś do domu pradziadków odkryła konika na biegunach i od tego czasu go uwieeeeelbia :) Koń to iście historyczny, który wybujał kilka pokoleń (ze mną włącznie).
"Szopka", jak to nazwał mój Tato, mam nadzieję, będzie przypominać pierwsze chwile Julisianki na naszym rodzinnym koniku :)
Ściskam :*
10 komentarzy:
fanatstyczny!!
rewelacyjny shadow box, taki radosny i letni!!! świetnie ten latawiec przyczepiony, no cudeńko po prostu!!!
Kapitalny!!!!
Absolutnie rewelacyjny!
Maleńka wygląda, jakby naprawdę bujała się w tajemniczym ogrodzie- rewelacja, masz niesamowitą wyobrażnię, podziwiam!
dzięki Kochane :*:*:*
Rewelacyjny!!! :)
cudne!
po prostu genialna!!!
Wow ale cudo!!!:)
Prześlij komentarz