Moje prace walentynkowe dla DT ILS :)
Tymi kartkami wywoływałam wiosnę - marzy mi się wywieszenie prania na powietrzu, dlatego też powiesiłam serduszka na sznurkach. W dwóch wersjach...
Jeden z moich ulubionych motywów literkowych :)
I bardziej kobieca...
A na koniec propozycja słodyczowa...
Niech miłość rośnie wokół Was codziennie, a nie tylko dziś ;)
Pozdrawiam i ściskam :*
HA! Ja dzisiaj wywędrowałam z suszarką na dwór! :)
OdpowiedzUsuńA karteczki przepiękne, ale tak jakoś zbłądził mój wzrok na te babeczki... i teraz muszę zjeść coś słodkiego przez Ciebie!!!
Wspaniały wysyp miłości :P Bardzo podobaja mi sie te dwie pierwsze karteluszki ..pomysł na przypiecie serduszek rewelacyjny!!!!karteczka kobieca..pełna romantyzmu:)o babeczkach nie wspomnę ,bo jestem na diecie:P Kusicielka!!!
OdpowiedzUsuńKasia - a ja przez pół minuty zastanawiałam się dlaczego suszyłaś włosy na zewnątrz :D:D:D blondynka!!!
OdpowiedzUsuńJaga - oj tam oj tam, dieta nie zając
:D
a w ogóle dzięki ogromne Dziołchy :*
Bajeczko...pierwsze kartki są rewelacyjne!!!! Pomysł z przypinanymi karteczkami super. A kobieca jest śliczna!!!!!
OdpowiedzUsuńuwielbiam kochana Twoje prace i pranie suszone na wietrze również!! Cudowne prace, każda jedna!!
OdpowiedzUsuńAga dzięki wielkie :*
OdpowiedzUsuńKarmi - się rumienię :D:*
przepiekne inspiracje milosne :)
OdpowiedzUsuńwszystkie kartki są cudowne, ale te pierwsze chyba najbardziej się spodobały! :) magiczne :)
OdpowiedzUsuńPadlam...powiedzialabym cos ale leze na twarzy...
OdpowiedzUsuńPierwsze kartki - kocham!!! Moge taka prosic ? :P
boskie prace a walentynkowe pranie mnie urzekło:))
OdpowiedzUsuń:*for you